zadzwoń: +48 509 934 904 mail: biuro@debtos.pl
Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego z listopada 2019 r. wprowadziła szereg kluczowych zmian w sprawach cywilnych, w tym także w zakresie trybu dokonywania doręczeń powództwa dłużnikom, którzy przewlekle uchylają się od zapłaty należności. Dlaczego te pozornie drobne zmiany, mają tak istotne znaczenie przy skutecznym dochodzeniu należności? O tym dowiecie się Państwo z tekstu poniżej.
Warunkiem formalnym niezbędnym do wszczęcia postępowania cywilnego o zapłatę należności jest wskazanie adresu zamieszkania dłużnika, na który ma zostać doręczony odpis powództwa. Jest to dosyć oczywiste – każdemu przysługuje konstytucyjne prawo do obrony, które nie może zostać zrealizowane bez możliwości zapoznania się z treścią pozwu strony pozwanej, który został przeciwko niej skierowany. Wobec tego, swobodnie możemy stwierdzić, że wskazanie rzeczywistego adresu zamieszkania dłużnika w celu możliwości doręczenia mu odpisu pozwu, jest jednym z najistotniejszych elementów procedury dochodzenia należności.
Podczas przygotowywania nowelizacji, ta kwestia powodowała dużo skrajnych emocji, głównie ze względu na podjęcie decyzji o likwidacji tzw. fikcji doręczeń, która znacząco ograniczała dłużnikom możliwość przeciągania rozpoczęcia postępowania sądowego przez to, że celowo unikali odbioru korespondencji z Sądu. Przed nowelizacją, przepisy postępowania przewidywały, że jeżeli pozwany nie odebrał pozwu dwukrotnie – Sąd i wierzyciel uczynili już wystarczająco do uznania, iż wypełnione zostały wszelkie możliwości, aby dłużnika poinformować, że stał się pozwanym i może zacząć realizować przysługujące mu prawo do obrony. W takiej sytuacji, prawo zakładało, że dłużnikowi korespondencja została prawidłowo dostarczona, a on sam został właściwie poinformowany o piśmie procesowym skierowanym przeciwko niemu. Dzięki temu, sprawa przeciwko ,,sprytnym” dłużnikom otrzymywała dalszy bieg.
Wobec takiego kierunku zmian w procedurze, trafione wydaje się stwierdzenie, że ,,sprytny” dłużnik może w znacznym stopniu utrudnić skuteczne dochodzenie od niego należności przez wierzyciela już na etapie samego doręczania pisma procesowego. A przynajmniej znacząco takie postępowanie wydłużyć. W szczególności, gdy komornik również nie zastanie dłużnika pod wskazanym w pozwie adresem i podobnie jak listonosz, nie będzie w stanie doręczyć mu korespondencji z Sądu. Brak wskazania aktualnego adresu dłużnika uniemożliwi powodowi prowadzenie dalej postępowania sądowego i uzyskania tytułu wykonawczego, który uprawniać go będzie do wszczęcia postępowania egzekucyjnego i odzyskania należnych wierzytelności.
Korzystając z naszego doświadczenia operacyjno-śledczego, stale współpracujemy z podmiotami profesjonalnymi tj. kancelarie prawne i przedsiębiorcy, którym zależy na posługiwaniu się maksymalnie aktualnymi informacjami w zakresie rzeczywistego miejsca przebywania dłużników swoich klientów. W każdym przypadku, opracowujemy indywidualny plan działania na podstawie dotychczasowo uzyskanych już informacji i materiałów w sprawie, na podstawie którego dokonujemy pełnego rozpoznania i przeprowadzamy rzeczywistą weryfikację zakładanych danych adresowych dłużników. Jednocześnie przygotowujemy kompletny materiał dowodowy potwierdzający ustalenia do wykorzystania w postępowaniu przed Sądem. Przyśpieszamy w ten sposób procedurę dochodzenia należności i częstokroć pomagamy wyjść z ,,martwego punktu” sprawom, które utknęły na etapie wymogów formalnych.